„Co nas nie zabije, to wzmocni!"
Q&A Z NATALIĄ GACKĄ
SKĄD JESTEM:
Nazywam się Natalia Gacka-Dressler i pochodzę z pięknej Bydgoszczy, w której na co dzień mieszkam ze synkiem, mężem i 3 kociakami ;)
ULUBIONY SPORT:
Każdy! A tak na poważnie, uwielbiam sporty na świeżym powietrzu i oczywiście zabawę z dużymi ciężarami, z którymi zmagałam się przez wiele lat uprawiając zawodowo Fitness Sylwetkowy.
MOJE HOBBY:
Uwielbiam podróżować, spotykać się z przyjaciółmi, spacerować po lesie i czytać książki.
NAJLEPSZA MUZYKA NA TRENING:
Muzyka lat 90 tych :)
MOJA SPORTOWA INSPIRACJA:
Będąc małą dziewczynką podziwiałam bardzo Michaela Jordana. Po obejrzeniu jego biografii utwierdziłam się w przekonaniu, że jest to wyjątkowy sportowiec wszechczasów.
ULUBIONY FIT POSIŁEK:
Fit Brownie czekoladowe :P
ULUBIONE ĆWICZENIE:
Uwielbiam wszystkie ćwiczenia, szczególnie te ukierunkowanie na wzmacnianie górnych partii ciała.
W MOJEJ TORBIE TRENINGOWEJ JEST:
Raczej czego w niej nie ma ;) ! Poza strojem sportowym, ręcznikiem i butelką wody, znajdę w swojej torbie zabawki i przysmaki synka, kosmetyki, ładowarkę do telefonu i słuchawki, latarkę i scyzoryk, notatnik oraz mini bandy.
JAK SPĘDZAM CZAS WOLNY MIĘDZY TRENINGAMI?
W zasadzie nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Budzę się każdego dnia o 5:30 i już o 6:00 rozpoczynam pierwsze treningi personalne. Na 8:30 zawożę synka do przedszkola a następnie wracam na kolejne video konferencje i treningi personalne, które o 15:30 kończę i pędzę z powrotem do przedszkola. Bardzo często prowadzę treningi online również wieczorami. Dlatego po zabawie z synkiem i uśpieniu mojego maluszka, wracam przed ekran i szaleję razem z kobietkami do 22:30 Bardzo lubię swoją pracę, dlatego też pomimo dużej intensywności nie tracę sił a wręcz odwrotnie, moje podopieczne ładują mnie pozytywnie. Staram się mimo wszystko oddzielać pracę od życia prywatnego i właśnie weekendami wyłączam się od świata zewnętrznego, całkowicie oddając swojej rodzinie i przyjaciołom.
MOJE NAJWIĘKSZE OSIĄGNIĘCIE:
Z punktu widzenia kobiety największym moim osiągnięciem jest oczywiście mój syn i założenie wspaniałej rodziny. Z punktu widzenia sportowca cieszą mnie moje tytuły sportowe, w tym najbardziej Absolutne Mistrzostwo Świata w Fitness Sylwetkowym.
MOJA NAJWIĘKSZA MOTYWACJA:
Może niektórym wydać się to dziwne, ale od wielu lat najbardziej do działania motywują mnie moje podopieczne. Tak bardzo podziwiam kobiety, które pomimo problemów życiowych nie poddają się i walczą o siebie. Moimi super bohaterkami są kobiety m.in. pracujące na 3 zmiany, samotne matki, bizneswoman, kobiety zmagające się z poważnymi chorobami i kontuzjami. Podziwiam je i chcę wspierać poprzez pomoc treningową, żywieniową a także rozmowę. To cudowny widok, kiedy mogę obserwować jak rozkwitają, stają się pewniejsze siebie, piękniejsze w sercu i w wyglądzie zewnętrznym..
JEŚLI CHEAT MEAL TO:
CZEEEEEKOOOOOOLAAAAAAADAAAAA :P